Jesienny czas tzw. babiego lata jest dobry na wycieczki nad leśne rzeki. Piękne barwy lasów wypełniają liściaste nadrzeczne królestwa. Zmieniają się one wtedy nie do poznania. Warto tam teraz zajrzeć. Najlepsze na to są pogodne, słoneczne dni. Przy okazji rada, by obchodzić dookoła nadrzeczne podmokłości.
Dziś przypominam moje dawniejsze posty blogowe. Za każdym linkiem kryje się jedna z wypraw. Mogą to być dobre inspiracje wycieczkowe.
Aby zachować jesienna atmosferę na zdjęcie tytułowe postu wybrałem fotografię rzeki Wełny z okolic między wsią Wełna, a Jaraczem-Młynem, w którym znajduje się Muzeum Młynarstwa. Rzeka ta jest chyba pierwszą leśną wodą, która mnie lata temu zachwyciła.
Do zobaczenia.