![](https://i0.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0001.jpg?ssl=1)
![](https://i0.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0002.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0003.jpg?ssl=1)
![](https://i0.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0006.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0007.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0008.jpg?ssl=1)
![](https://i1.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0009.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0010.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0011.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0012.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0013.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0016.jpg?ssl=1)
![](https://i0.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0014.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0015.jpg?ssl=1)
![](https://i0.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2021/08/Dymarki_b0017.jpg?ssl=1)
To duża impreza plenerowa odbywająca się od 1967 roku w Nowej Słupi u podnóża Łysej Góry, czyli Gór Świętokrzyskich. Tegoroczna skończyła się w ubiegłym tygodniu.
Moje zdjęcia są przypomnieniem Dymarek z 2012 roku. Żelaznym punktem tej imprezy były jak co roku prezentacje wypalania żelaza sposobem, jak to robiono dwa tysiące lat temu. W piecach dymarskich. Przypuszcza się, że do takiego pieca wrzucano 200 kg rudy, z której uzyskiwano 20 kg żelaza.
Dymarki Świętokrzyskie odbywają się na terenie zrekonstruowanej od zera Osady Dymarkowej. Jest to jedyne takie miejsce starożytnej metalurgii żelaza w Polsce i pewnie w Europie. Wszystkie postawione tam obiekty mają potwierdzenie w źródłach historycznych i badaniach archeologicznych. Nic dziwnego, bo od samego początku Dymarek w inicjatywę tę włączyli się znani krakowscy naukowcy i badacze tematu. Czyli jest tam wierna rekonstrukcja osady metalurgów żelaza z czasów kultury przeworskiej.
Gdyby kogoś zdziwiła obecność wojsk rzymskich na Dymarkach, niech wie, że dwa tysiące lat temu na tych ziemiach handlowano żelazem, a przedtem wydobywano tam jego rudy. Kupowali je także Rzymianie.
Do zobaczenia.