Zdjęcia wykonałem w ciągu ostatnich lat, głównie w lutym. W lasach poznańskiego Strzeszynka, Dębiny, w poznańskim Botaniku, w Pile oraz w leśnych ostojach w pobliżu Rogalina, gm. Mosina.
Gdy temperatura powietrza jest dodatnia przez kilka dni, sprzyja to grzybom także w zimie.
Płomienica zimowa.
Niewielkie jadalne grzyby nadrewnowe o pomarańczowej barwie. W medycynie naturalnej wskazuje się na jego właściwości lecznicze, w tym antyzapalne i antyoksydacyjne.

Uszak bzowy
Również jadalny i także rośnie na drzewach, np. czarnym bzie. Szczególnie ceniony w kuchni japońskiej i chińskiej. Ponadto leczniczy.

Boczniak ostrygowaty
Jadalny i bardzo smaczny. Znany bardziej ze sklepów, ale również występujący w naturze. Rośnie na drzewach. W gromadkach. Jest jak najbardziej leczniczy.

Te boczniaki powyżej wyrosły na kasztanowcu. Owocowały zimą przez kilka miesięcy.
Ten sam kasztanowiec wypuścił wtedy mroźną zimą takie oto liście.

W razie wątpliwości w rozpoznaniu warto odwiedzić sanepid i skonsultować sprawę.
Fotografowanie grzybów to sympatyczny powód, by przejść się zimą do lasu. Ich intensywne zazwyczaj barwy oraz niezwykłe kształty wyróżniają się pośród otaczającej natury.
Wyłącznie fotografuję, nie zbieram grzybów pokazanych na poniższych zdjęciach, jak i na fotce tytułowej.















Miłych spacerów.