Zamość, miasto idealne, które powstało z inicjatywy kanclerza i hetmana wielkiego koronnego, Jana Zamoyskiego. Było to w XVI wieku, z kontynuacją w wieku późniejszym.
Perła renesansu. Padwa północy. Miasto arkad.
W 1992 roku zamojskie Stare Miasto zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa ludzkości UNESCO.
Dla mnie najpiękniejszymi jego budowlami są tzw. Kamienice ormiańskie. Na początku zamieszkałe były przez kupców ormiańskich. Wyróżniają się wyjątkowymi formami i zdobieniami. Obecnie mieści się w nich Muzeum Zamojskie.
Po zniszczeniach II wojny światowej podjęto odbudowę Zamościa ze zniszczeń, także wspomnianych Kamienic. W 1972 r. w jednej z nich rozpoczęto cykl telewizyjny pt. „Piórkiem i węglem”. Niedługo potem bohater tych programów, prof. Wiktor Zin, zaprojektował im efektowne fasady. Dzięki temu dziś mamy okazję oglądać te cudeńka architektoniczne. Kamienice ormiańskie utrzymane są w stylu manierystyczno-barokowym.
Dodam, że Ormianie są wyjątkowym narodem. Ich historia sięga 2500 lat. W swojej historii doświadczyli ludobójstwa i to dwukrotnie.
Wyliczę najbardziej znanych dziś Ormian: Andre Agassi, Charles Aznavour, Aram Chaczaturian, Cher, Garou, Kim Kardashian, Garri Kasparow, Bułat Okudżawa i Alain Proust.
Z polskich Ormian wymienię choćby: Teodora Axentowicza, Sonię Bohosiewicz, Anne Dymną, Zbigniewa Herberta, Jerzego Kawalerowicza, Roberta Makłowicza i Krzysztofa Pendereckiego.
Dobrej niedzieli jeszcze.