Niby oczywistość. Chodzi jednak o wyschnięte dno rzeki w okolicach Rogalina, wielkopolskie. Kiedyś płynęła nim Warta. Potem powstało starorzecze. W końcu i ono wyschło. Procesy te trwały pewnie setki lat, a może i tysiąclecia.
Ludzie zagospodarowali znaczne połacie dawnych lasów i podmokłości.
Dawne koryto rzeczne na zdjęciu dziś jest wgłębieniem. W czasie deszczów wypełnia się na jakiś czas wodą, która następnie wysycha. Do niedawna uprawa stała się mało sensowna. Jednak w ostatnim czasie przy mniejszych opadach niekiedy udaje ściąć trawę.
Dzięki dojrzewającemu zbożu rosnącemu przy dawnych brzegach Warty dobrze widać, którędy prowadziło historyczne koryto rzeki.





Dobrego czwartku.