Jednym ze sposobów na jesienną wycieczkę są odwiedziny dobrze znanego sobie miejsca. Po raz kolejny, ale na nowo. Jeżeli w listopadzie, to w słoneczny, pogodny dzień.
Rozpoczynam od Pałacu Raczyńskich w Rogalinie.
Widać go na zdjęciu tytułowym. Przed nim aleja kasztanowców ze zrudziałymi i przerzedzonymi już liśćmi.
Jeszcze ujęcie od strony parku.
![](https://fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/MG_2446blog-1024x653.jpg)
Park przy Pałacu jest częścią pierwotnego założenia parkowego.
![](https://fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/MG_2442blog-1024x683.jpg)
Rokokowy szpaler starannie uformowanych drzew.
Liście opadły i ścielą się tam pod nogami. Znajomo szumią podczas spaceru.
![](https://fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/MG_2450blog-683x1024.jpg)
Kilkaset metrów i jest Polana Dębów Zabytkowych.
Na pierwszym zdjęciu, bliżej dąb Lech z charakterystycznym odłamanym konarem. Dalszy plan zajmuje uschnięty dąb Czech, Obok niego posadzono nowy dąb, który już przewyższył martwego towarzysza.
Na drugim zdjęciu największy dąb Rus, który jest najstarszym dębem w Polsce. Na podstawie badań Instytutu Dendrologii PAN w Kórniku, ma on ponad 800 lat.
![](https://fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/MG_2455blog-2-1024x683.jpg)
![](https://fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/MG_2461blog-3-1024x683.jpg)
Obok tych trzech olbrzymów rosną inne okazałe dęby.
Na zdjęciach grzyby pasożytujące na jednym z nich. Pierwszy odpadł od pnia, a drugi rosnący na drzewie jest krwistoczerwony i miękki w dotyku.
![](https://i0.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/MG_2463blog-1-1024x683.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/MG_2465blog-4-1024x683.jpg?ssl=1)
Na jednym z kasztanowców, których aleja prowadzi do Kościoła pw. św. Marcelina.
W jego rozwidleniu na wysokości ok. 3 m od ziemi wyrosło drzewko innego gatunku. Wyjątkowa gościnność.
![](https://fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/MG_2482blog-1-683x1024.jpg)
Niewielki spacerek i dociera się do wyjątkowych na skalę naszego kontynentu Łęgów Rogalińskich. Dochodzą aż do Warty. Starorzecza i stare dęby. Niezwykłość oraz majestat.
Na obejście Łęgów potrzeba co najmniej kilku godzin. Jeśli dokładnie to trzeba na to kilku dni.
![](https://i2.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/MG_2672blog-1-1024x683.jpg?ssl=1)
![](https://i1.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/Rogalin_b01-1-1024x654.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/MG_2658blog-4-1024x683.jpg?ssl=1)
Wracając do Poznania od strony Puszczykowa mijamy most na Warcie.
![](https://i2.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/Rogalin_b02-1-1024x683.jpg?ssl=1)
![](https://i0.wp.com/fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/Rogalin_b03-3-1024x683.jpg?ssl=1)
W Puszczykowie mieszkał Prezydent Poznania w okresie międzywojennym, Cyryl Ratajski.
Na zdjęciu tablica pamiątkowa.
![](https://fotowedrownik.pl/wp-content/uploads/2023/11/Rogalin_b04-1-1024x760.jpg)
Do zobaczenia.