Czyli wokół J. Rusałka. Dookoła jeziora prowadzą szlaki dogodne dla pieszych, biegaczy i rowerzystów. Kilka kilometrów solidnego spaceru. Chętni mogą się puścić dalej, ku J. Strzeszyńskiemu, a nawet do Kiekrza. Jakieś 10 km. Cały czas wśród lasów. Jak ktoś ma chce i umie jeździć konno, na pobliskiej Woli może zamówić jazdę konną i przemierzać drogi…
Kategoria: Polska
Dzika Wielkopolska w zimie – J. Jarosławieckie
W drugim odcinku o kolejnym jeziorze Wielkopolskiego Parku Narodowego. I tym razem zdjęcia fotograficzne wykonałem kilka lat temu w czasie mroźnej zimy „za czasów koronawirusa”. Za sporą frekwencję w takim niezbyt sprzyjającym pogodowo okresie roku odpowiadał ponownie wirus polodowcowej turystyki. Kto wie, może to pozostałość zwyczaju sprzed kilkunastu tysięcy lat, albo jeszcze starszego, kiedy ludzie…
Dzika Wielkopolska w zimie – J. Góreckie
Dziś rozpoczynam serię postów pn. Dzika Wielkopolska w zimie. Łatwiej dostrzec, co oznacza dzikość w tej krainie. Mam nadzieję, że wybrane przeze mnie miejsca okażą się inspirujące i zachęcą do wycieczek. Najpierw J. Góreckie w Wielkopolskim Parku Narodowym. Zdjęcia wykonałem w zimie w czasie trwania epidemii koronawirusa. Nigdy przedtem nie widziałem tam tylu turystów. Odpowiada…
Botanik na końcu roku
Ściślej, Ogród Botaniczny UAM w Poznaniu. Otwarty jest także w zimie i wstęp w dalszym ciągu bezpłatny. Przy wejściu Róża Bożego Narodzenia, czyli ciemiernik biały odmiany „Christmas Caroll”. Nie zakwitł w grudniu 2024 roku. Widocznie uznał, że jeszcze zbyt ciepło i zrobi to później. Ciekawe, kiedy. Zakwitł zaś jaśmin nagokwiatowy (na zdjęciu) i zaczyna forsycja…
Ks. Jerzy Popiełuszko w Poznaniu
Właściwie to przedstawiam pomnik dziś błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki. Zdjęcia wykonałem w śnieżny wieczór lata temu. Więcej o pomniku i kulcie zamordowanego kapłana w Poznaniu na stronie: https://mbbolesna.archpoznan.pl/bl-jerzy-popieluszko/
Jak prastare rzeki i rzeczki
Można puścić wodze fantazji, jak mogły wyglądać rzeki i rzeczki przed setkami lat albo jeszcze lepiej, przed tysiącleciami. Na pewno widać było więcej wody, tzn. mnóstwo mokradeł i przeróżnych cieków, zbiorników wodnych. Tyle ich, że zapewne trudno rozróżnić, czy to woda jest płynąca, czy stojąca. Gdy ciek, mógł mieć leniwy nurt. Jeśli rzeka, to którędy…
Maczuga Herkulesa i Lajkonik
W 2018 roku po Świętach Bożego Narodzenia kilka dni spędziliśmy w Krakowie i okolicach. Tamtejsze atrakcje wczesną zimą okazały się wyjątkowe. Nie było tłumów, ani opadów śniegu. Za to jeden dzień słoneczny. W ten dzień wyjechaliśmy do Pieskowej Skały i Ojcowa. Czas sympatycznej wędrówki skrajem Ojcowskiego Parku Narodowego. Gdybym miał odpowiedni czas i zdrowie wybrałbym…
Dzika przyroda z czasów prasłowiańskich
W 1 tysiącleciu naszej ery tereny dzisiejszej Polski były zdecydowanie bardziej dzikie. Więcej lasów i inne lasy, bo raczej liściaste. Nie było dróg, miast, pól, jak to jest dzisiaj. Prawdopodobnie największa różnica to istne zatrzęsienie rzek, jezior i podmokłości. Mokro wszędzie. O wiele trudniej było poruszać się na większe odległości, chyba że rzekami, wodą, jak…
Róże w grudniu
Zdjęcia wykonałem wczoraj, tj. 2 grudnia 2024 r. ok. godziny 10-tej. W Ogrodzie Botanicznym UAM w Poznaniu, na tamtejszej różance. Ranek był mroźny, po nocy, w czasie której temperatura sięgała -5 stopni Celsjusza. Nieliczne pozostawione kwiaty różane pięknie się prezentowały z oszronionymi płatkami. Jakby polukrowane. Mroźnych ozdób starczyło i dla liści. Jeszcze nie rozkwitły ciemierniki…