To jedna z wyższych gór w Beskidzie Małym. Ma 890 m. n.p.m. wysokości. Niegdyś nazywana była Jaworzyną. Dzisiejsza nazwa szczytu jest wyrazem uznania i szacunku dla znamienitego obywatela tych ziem, Karola Wojtyły, późniejszego papieża, Jana Pawła II. I pamięci, bo wiadomo o jego zamiłowaniu do gór, które gdzieś pośród tamtych wierchów się narodziło.
K. Wojtyła urodził się przecież w niedalekich Wadowicach. Jako dziecko i młodzieniec wiele razy przemierzał szlaki Beskidy Małego. Także, gdy był biskupem, a nawet kardynałem. A zimą jeździł tam na nartach.
Na jednej z dwóch polan szczytowych Gronia na cześć Jana Pawła II postawiono górskie sanktuarium pw. Matki Bożej Królowej Gór. Widać je na zdjęciu tytułowym. Inicjatorem powstania kaplicy był znany działacz PTTK z Andrychowa, Stefan Jakubowski. Odprawiane są w nim okolicznościowe msze święte.
Na Groń Jana Pawła II można też dojść od wsi Rzyki, dokładnie Rzyki Jagódki. Stamtąd prowadzi tzw. Szlak Białych Serc. Tędy też szliśmy z dziećmi w czasie naszego wyjazdu wakacyjnego w okolice Bielska-Białej. Trasa ta jest łagodniejsza, choć zajęło nam kilka godzin.
Z Gronia są piękne widoki na okoliczne góry, przy dobrej pogodzie nawet na Tatry. Chętni mogą przenocować w tamtejszym schronisku PTTK.
Dobrej niedzieli.