Jeśli w Internecie, to pewnie wiesz, że cena towaru jest z dodatkami, wynikającymi np. z kosztów dostawy. Czytaj więc informacje i oceń, co się opłaca. Zdarza się, że na dwa tygodnie przed świętami lub urodzinami, czy imieninami, nasz prezent nie ma szansy dotrzeć. Wbrew temu, co zapewniano. Naprawdę warto analizować szczegóły i czytać komentarze.
Cena towaru kupionego poza Unią Europejską wraz z kosztami dostawy to czasem jeszcze nie koniec wydatków. Mogą być niespodzianki w postaci wcale niemałego cła. A czy wiecie, że zakup z USA może wiązać się z opłatami stanowymi. Zdarza się transport przez poszczególne stany, zanim towar finalnie zostanie wysłany do Polski. Nie tylko myślenie, ale i zwykła dociekliwość ma przyszłość.
Z zakupami w naszym kraju przez Internet wiąże się prawo do zwrotu towaru w terminie 14 dni. Uprawnienie to przysługuje wyłącznie konsumentowi, gdy sprzedawcą jest przedsiębiorca. Czyli takiego prawa nie ma w handlu między przedsiębiorcami, lub między osobami prywatnymi.
Jeżeli już doszło do „prawdziwej” sprzedaży konsumenckiej w Internecie i chcesz zwrócić zakupione towary, to trzeba ponieść koszty takiego zwrotu. Czyli nie tak bardzo opłacają się te zwroty. Jeżeli zwracany towar będzie na dodatek istotnie zmieniony na skutek użytkowania, sprzedawca może takiego produktu nie przyjąć albo zechce potrącić sobie z ceny.
Jutro o cenach w sklepach stacjonarnych.