Będzie mi miło, jak udostępnicie ten post gdzie indziej.
W tym tygodniu nie mogłem tego zrobić, bo nie mam dostępu do FB. Dlaczego? To ich tajemnica.
W czasie lata najchętniej odwiedzane są takie miasta i osady Wolina, jak Międzyzdroje, Świnoujście, Wisełka, czy Międzywodzie. Nic dziwnego. W pozostałych okresach roku także przyjeżdżają tu bezpośrednio nad Bałtyk.
Mniej znaną atrakcją tej największej polskiej wyspy są lasy. Większość z nich wchodzi w skład Wolińskiego Parku Narodowego. Inny atrakcyjny rejon leśny rozciąga się na zachód od Międzyzdrojów. Jeszcze też są zalesione pasy wydm nadmorskich. Te ostatnie pozostają pod ochroną i nie można po nich chodzić.
W Wolińskim Parku Narodowym dla gości udostępnione są liczne szlaki turystyczne. Prowadzą w najciekawsze przyrodniczo miejsca WPN. Dzięki nim można zobaczyć piękne rejony bukowe, okazałe stare dęby, odwiedzić Jezioro Szmaragdowe, dojść w pobliże wysokich klifów morskich, np. na Kawczą Górę, albo zajrzeć do Zagrody Żubrów niedaleko centrum Międzyzdrojów.
Dłuższe wycieczki lasem można zaplanować z Międzyzdrojów do osady Lubin, albo z Warnowa do Międzyzdrojów, lub też z Lubina do Wolina przez Karnocice (przy wybrzeżach Zalewu Szczecińskiego, częściowo leśna). Warto wziąć pod uwagę, że po drodze zdarzają się górki i dolinki. Są to również atrakcje Wolina, tworu polodowcowego oraz ukształtowanego też później dzięki Odrze, morzu i przez człowieka.
Urzekające trasy, głównie rowerowe, prowadzą leśnymi rewirami na zachód od Międzyzdrojów. To kierunek niemal równoległy do wybrzeża Bałtyku. Jak zsiąść po drodze z roweru i dojść do morza, trafimy na niemal dziewicze miejsca. Taka przerwa jest więc wskazana.
Inną atrakcją tych ostatnich tras są liczne pozostałości powojenne, bunkry, wieże i inne.
Do zobaczenia.