Na jego przypomnienie robi mi się chłodniej w te upalne dni.
Szczuczna to rzeczułka mająca swój początek w Jeziorze Szczuczarz leżącym niedaleko wsi Szczuczarz w województwie zachodniopomorskim. Są tam piękne lasy, cisza i spokój.
Rzeczka ta ma kilkanaście kilometrów długości. Wpada do zdecydowanie większej Drawy, na terenie województwa wielkopolskiego, niedaleko granic województwa lubuskiego. Okolice te są znane raczej ze spływów kajakowych rzeką Drawą, która jest dopływem Noteci.
Może 200 m przed ujściem Szczucznej do Drawy nad tą strugą znajduje się spory betonowy most. W pobliżu tego miejsca prawdopodobnie do czasów II wojny światowej istniała tam osada o nazwie Drageschneidemuhl. Dziś nic z niej nie pozostało, jest opuszczona, choć nic to może przesada. Pozostał bowiem ów most, choć częściowo zniszczony. Pod koniec wspomnianej wojny przed wycofaniem się z tych ostępów chciano wysadzić ów most w powietrze. Nie udało się tego zrobić w całości. Dlatego dziś most jest do swobodnego przejścia lub przejechania samochodem. Częściowo zostały jednak uszkodzone duże betonowe elementy mostu. I dzięki nim mamy tu teraz może największy w Wielkopolsce wodospad.
Dzięki niemu malutka Szczuczna stworzyła interesujące wodne atrakcje. Za wodospadem struga jest dość zdradliwa. Na jej brzegach sporo błota i szlamu, którego lepiej nie odwiedzać. Samo ujście tej rzeczułki do Drawy jest bardzo ciekawe. Także Drawa, która w tych okolicach meandruje i ma piękne brzegi obrośnięte okazałymi drzewami.
Można tam dojechać samochodem lub rowerem, czy dojść pieszo, z dwóch kierunków.
- z Krzyża Wielkopolskiego, albo
- z Dobiegniewa, skręcając w prawo w Starym Osiecznie (zachodniopomorskie).
Do zobaczenia.