Można odwiedzić Rogalin, a w nim przepiękny Pałac Raczyńskich oraz sławne „przypałacowe” dęby: Lecha, Czecha i Rusa. A potem podjechać do oddalonego kilkanaście km Kórnika. Zamek w Kórniku, na teraz polecałbym też najbogatsze w gatunki w naszym kraju Arboretum. W pierwsze dni majowe br. odbywa się w nim impreza zwana Dniami lilaków, popularnie zwanych bzami. Więcej: https://www.facebook.com/arboretum.kornickie/?locale=pl_PL Kwitną również magnolie. Więcej: https://www.idpan.poznan.pl/pl/edukacja-i-turystyka/imprezy-ed
Dla miłośników natury proponuję wycieczkę na Łęgi Rogalińskie. To niesamowity obszar nadwarciański, na którym jest bodajże największe w Europie zgromadzenie starych dębów.
W maju dęby te zielenią się pierwszymi świeżymi barwami liści. Równie ciekawe mogą być tamtejsze starorzecza.
Na Łęgach bywałem może sto razy, ale cały czas są one niezwykłe i ciągle widzę na nich coś nowego. W odróżnieniu od zwiedzania pałacu, zamku i Arboretum, Łęgi Rogalińskie zapewniają ciszę. Zazwyczaj nie zapuszcza się tam zbyt wielu chętnych.
Polecam wejścia: od strony Rogalinka (droga polna do przystani kajakowej i dalej w lewo) albo z Rogalina (droga polna dojściowa prowadzi między włościami pałacowymi, a kościołem).









Wspaniałej majówki.