Z różnych postów poznaję lub domyślam się, że w tym roku iluminacje świetlne w różnych miejscach są skromniejsze, niż w poprzednim. Ceny energii elektrycznej robią swoje, ale są też inne tego determinanty.
Kilka dni temu wybrałem się z spacer po mieście. Po Poznaniu. Mam swoją stałą trasę światełkową rozpoczynającą się od Śródki, a kończącą na Rondzie Kaponiera. To nie szlak turystyczny, a więc nie ma tam odpowiednich oznakowań. Znakami są niejako ciekawe iluminacje świetlne. Nie wiem, ale może ktoś wpadł już na pomysł utworzenia w jakimś mieście takiego świątecznego szlaku turystycznego. Dobry pomysł nie tylko dla miejscowych, ale również dla przybyszów.
A teraz zdjęcia:
Obok znanego muralu wykonanego w technice 3D świeci się duża iluminacja nawiązująca do historii Śródki. Kiedyś była ona odrębnym miastem (od 1233 roku do 1800).
Most Biskupa Jordana. Co roku inaczej jest ozdobiony światłem. Pierwszy most w tym miejscu postawiono ponad tysiąc lat temu (dębowy). Księżyc w pełni.
Przy Katedrze, najstarszej w polskich katedr, której początki sięgają lat 80-tych X wieku, stoją Trzej Królowie. Nawiązują do początków chrześcijaństwa w Polsce. Obok trzy świetliste korony otaczające drzewa z placu przykatedralnego. Na zdjęciu jedna z nich.
Na Placu Kolegiackim tuż przy obecnym Urzędzie Miasta Poznania archeolodzy odkryli niedawno pozostałości po dawnej Kolegiacie (XIII wiek). Świetlne dekoracje postawione na tym miejscu nawiązują do tej budowli.
Na Placu Wolności Jarmark Świąteczny.
I jeszcze św. Marcin na koniu, a za nim gęsi.
Do zobaczenia.