Nie tak całkiem na początku dnia, ale jeszcze tak. W grudniu dzień zaczyna się dość późno. W tym miesiącu mamy najkrótszy dzień roku.
Dzisiejsze zdjęcia fotograficzne zostały wykonane rankiem na poznańskiej Cytadeli.
Na roślinności był jeszcze szron. Róże wyglądają z nim jak lukrowane. Później było nieco powyżej zera, więc szybko pojawiły się krople wody. Trudno stwierdzić, czy to stopiony szron, czy rozpływająca się ranna mgła.
Rzeźby wydają nieco zamglone. Na ziemi pożółkłe, niemal brunatniejące już, opadnięte jakiś czas temu liście.
Do zobaczenia.