Znamy tę piękną legendę o trzech braciach Słowianach, którzy się rozeszli do swoich krain, w których osiedlili się. Protoplaści późniejszych trzech słowiańskich narodów, Polaków, Czechów i Rusinów. Legenda mówi o ich braterskiej przyjaźni. Legendarną wersję tej opowieści po raz pierwszy spisano po łacinie w „Kronice polsko-węgierskiej” z 1222 roku. Jej akcja toczy się w X wieku.
Pamiątką tamtych wydarzeń, a również dawnej historii nadwarciańskiego dębowego zakątka w okolicach dzisiejszego Rogalina w Wielkopolsce, są właśnie te prastare dęby.
Rosną one na tzw. Polanie Dębowej będącej częścią rozległego parku typu angielskiego znajdującego się przy Pałacu Raczyńskich w Rogalinie.
Zanim zaczęto badać wspomniane wyżej drzewa, ich wiek oceniano na 1000 lat. Najnowsze badania dendrochronologiczne wykonane przez Instytut Dendrologii Polskiej Akademii Nauk w Kórniku pozwoliły na ustalenie wieku największego ze wspomnianych dębów, Rusa. Ma on ok. 800 lat i jest najstarszym dębem szypułkowym w Polsce. Obwód jego dnia wynosi 9,15 m.
Dąb Lech obłamał się w 2014 roku. Odłamany konar możemy zobaczyć tuż obok macierzystego drzewa. Obwód Lecha wynosi 6,5 m.
Dąb Czech w 1992 roku był martwym drzewem mającym 7,3 m obwodu. Wiek dwóch ostatnich dębów ocenia się na ok. 700 lat.
W starych i obumierających dębach żyje kozioróg dębosz, duży owad znajdujący się pod ochroną. Jest pasożytem. Larwa kozioroga drąży korytarze w drewnie starych dębów.
Największymi dzisiejszymi zagrożeniami dla rogalińskich dębów są: stepowienie Wielkopolski (obniżający się poziom wód gruntowych), zmiany zaistniałe w wyniku prowadzonej gospodarki wodnej i regulacji rzeki Warty (zbiornik retencyjny w Jeziorsku), tzw. stres wodny, czyli następowanie po sobie lat mokrych i suchych oraz silne wiatry i uderzenia piorunów, a także bezpośrednie działania ludzi.
Do zobaczenia.