Dziś także po Poznaniu. Trasę z Malty do Katedry można przejść spacerowo i potraktować ją widokowo. Albo też pieszo z przystankami w ciekawszych miejscach. Możliwe są również rozszerzenia wariantowe o szlaki leśne przy rzece i nad stawy w kierunku Antoninka, odwiedzenie Nowego ZOO, a jeżeli zechcesz wydłużyć dystans, to np. o Stary Rynek, czy spacer Wartostradą.
W jaką pogodę?
W najlepszą możliwą. Ale również nawet w czasie opadów śniegu, lub deszczu.
Dlaczego?
Trasa w większości prowadzi asfaltowymi ścieżkami. Tylko odcinek z Malty niedaleko ZOO do Spaceru w koronach drzew jest drogą gruntową i w czasie roztopów może być nieco rozmokły. Z tego powodu przy złej pogodzie zamiast oznaczonej trasy dojścia polecam inną, wzdłuż parkingu przy ZOO. Wyżej położona i mniej rozmiękła.
Czy ciekawego jest nad Maltą?
Kolej Maltanka nie jeździ. Raczej nie popływasz, kajakarze mają przerwę. Nie zobaczysz też maltańskiej fontanny, która wytryskuje z wód tego jeziora. Zamknięty jest teraz stok dla narciarzy. Atrakcją jest niecodzienny stan jeziora. Nie ma w nim wody i ryb. Zimową przerwę tego roku mamy w celu oczyszczenia i odmulenia dna. Spacer do dnie niewskazany. Mogą to robić jedynie ptaki.
A co z rzeką Cybiną? Chyba jej nie zatrzymano i nie zanikła?
Cybina ciągle płynie. Po dnie jeziora Maltańskiego. Widać to, jak na dłoni, szczególnie po opadach śniegu. Ciekawy widok. Jeżeli masz ochotę, popatrz na nią dłużej. Możesz nawet siedząc na którejś z nadjeziornych ławeczek. Na pewno warto to zrobić z mostku tuż za pierwszą stacją Maltanki idąc w kierunku Galerii Malta. Również z drugiej strony jeziora z kolejnego mostka, gdzie Cybina musi pokonać betonowy próg i spada z kilkumetrowej wysokości.
Czy rzeczywiście idzie się w koronach drzew?
Prawie. Spacer wśród koron drzew to rzadka w naszym kraju okazja do spojrzenia na drzewa z równej, co one, wysokości. Stało się to możliwe dzięki niedawno oddanej do użytku drewnianej konstrukcji.
Co jeszcze nad Maltą?
Idąc po drugiej stronie jeziora na końcowym odcinku z prawej strony zobaczymy zabytkowy kościół pod wezwaniem św. Jana Jerozolimskiego za murami. Ma on zacną historię, a jego początki sięgają XI wieku. Przyglądając się mu dokładniej można zauważyć fragmenty romańskie, a więc najstarszego stylu architektonicznego w Polsce.
Dlaczego Śródka
Śródka jest dziś częścią Poznania. Niegdyś jako odrębna osadą konkurowała z Poznaniem. Ma więc charakter historyczny i przez ten pryzmat można na nią spojrzeć spacerując po jej zakamarkach. Są stare budowle, np. gotycki Kościół św. Małgorzaty powstały w XIII wieku, ale i nowsze atrakcje, jak megamural nieco zmieszany z czekoladą. Idąc w kierunku Katedry przejdziemy przez mający bardzo dawne tradycje most. Tuż przed nim z prawej strony jest zamknięta na ten czas Brama Poznania ICHOT.
Jak więc dotrzeć do Katedry, skoro brama jest zamknięta?
Brama Poznania ICHOT jest faktycznie miejską instytucją kultury i operatorem produktów turystycznych i absolutnie nie można dopatrywać się w niej jakiejkolwiek przeszkody. To raczej szansa na ciekawe i nietypowe poznanie najstarszej historii naszego miasta. Poznańskie Centrum Dziedzictwa.
Czyli most stoi otworem. Zwie się Mostem Biskupa Jordana albo Cybińskim. Początki przeprawy w tym miejscu sięgają X wieku. Polecam nieco zatrzymać się na nim. W czasie świątecznym do dzisiaj od zmroku jest on przepięknie oświetlony. Wielu robi tak sobie zdjęcia, także nowożeńcy. Na konstrukcji mostu widnieją wizerunki aniołów. Z pewnością chronią one zwiedzających, jak również miejscowych oraz pracujących w okolicy.
Katedra
Od zmroku jest efektownie podświetlona. W jej podziemiach są najstarsze pozostałości preromańskie i romańskie jeszcze z X wieku. To najstarsza katedra w Polsce, miejsce pochowku pierwszych władców Polski, Mieszka I i jego syna, Bolesława Chrobrego. W środku możesz obejrzeć Złotą Kaplicę i kilkadziesiąt innych kaplic. Dzisiejsza Katedra jest już kolejną stawianą w tym miejscu, z reguły ze względu na zniszczenia poprzedniej. Odbudowano ją po zniszczeniach II wojny światowej.
Prócz Katedry na Ostrowie Tumskim jest wiele innych interesujących budowli i miejsc.
Tymczasem do zobaczenia.