Położony jest w pobliżu Kielc, w województwie świętokrzyskim.
Został wzniesiony na przełomie wieków XIII i XIV. Na wzgórzu górującym nad miejscowością Chęciny. Stąd piękne widoki na Chęciny, przy dobrej pogodzie, o wiele dalej, na górzyste okolice świętokrzyskie.
Zamek szybko stał się ośrodkiem władzy. Bardzo ważny dla króla Władysława Łokietka. Rozbudowany przez kolejnego króla, Kazimierza Wielkiego. Na zamku odbywały się zjazdy możnowładców i rycerstwa małopolskiego oraz wielkopolskiego. Służył także za swego rodzaju więzienie dla pokonanych znaczniejszych osobistości dawnych czasów. Pod zamkiem zbierały się wojska polskie, np. przed wojną z Krzyżakami.
Od XVI wieku zamek zaczął podupadać, a ostatecznie za okupacji szwedzkiej na początku XVIII wieku. Potem materiał budowlany z zamku zabierała okoliczna ludność, a w czasie II wojny światowej kamienie z zamku wykorzystywano do utwardzania dróg.
W obronie tego historycznego miejsca stanęli m. in. pisarze: Stefan Żeromski i Henryk Sienkiewicz. Ostatecznie zamek zrewitalizowano zamek dopiero w XX wieku. Stał się dostępny dla publiczności. Obecnie jest w stanie tzw. trwałej ruiny.
Kręcono tam filmy, a w latach 60-tych XX wieku w okolicach zamku wielkie sceny batalistyczne do „Pana Wołodyjowskiego”.
Do zobaczenia.
Byłam w Chęcinach w 1979 roku, zwiedzałam ruiny zamku, piękny kościół, restaurację mieszczącą się w obiekcie Kazimierza Wielkiego gdzie bito monety a tak w skrócie Chęciny mają piękną historię.