Także nazywane są Szachtami. To teren w południowej części Poznania w okolicach Strumienia Junikowskiego. Ponad wiek temu wydobywano stamtąd glinę i produkowano cegły. Zaprzestano tej działalności kilkadziesiąt lat temu. Pozostały po niej wielkie doły, które z czasem zapełniły się wodą. Takich stawów jest na całych Gliniankach ok. 40. Z czasem na tym terenie zaczęła porastać nowa roślinność przy współudziale człowieka. Dziś to cenny przyrodniczo użytek ekologiczny. Także zadbany rekreacyjnie i turystycznie. Inicjatorem tych ostatnich działań był radny osiedlowy, Tomasz Wierzbicki.
Kto wejdzie na wieżę o wysokości 25 m, może na to wszystko spojrzeć z góry.
Glinianki Świerczewskie są więc przykładem szczęśliwej tzw. sukcesji wtórnej. Natura wzięła sprawy w swoje ręce i „odzyskała” tereny wykorzystane przemysłowo przez ludzi. Na końcu zagospodarowano je na miejsce przyjazne dla mieszkańców Świerczewa i nie tylko.
Można cieszyć się takim przykładem.
Do zobaczenia.