Dziś pada deszcz. Jesienna plucha. Na najbliższą sobotę zapowiadają jednak pogodną aurę. Z myślą o takiej ewentualności proponuję spacer nad rzeką. Na fotkach widać lubuski Ołobok, w większości od mostu za wsią Bródki. Jest to ostatni odcinek przed ujściem do Odry. Na tym fragmencie Ołobok ma naturalny przebieg. Najłatwiej dojechać tam z Sulechowa.
To łuskwiaki topolowe. Co zaskakujące, wyrosły od z mocno nadpalonego w ognisku drewna. Niesamowite.
Dawniej Ołobok nazywany był rzeką, dopływem Odry. Wypływał z J. Niesłysz. Prawie 30 km długości. Przepływał przez wiele stawów i jezior. W pierwszej połowie XX wieku przeprowadzono rozległe prace natury wojskowej. Dzięki nim Ołobok stał się elementem południowej części Międzyrzeckiego Wału Umocnionego. Ze względu na tak silną ingerencję człowieka w naturę, od tamtej pory Ołobok można było nazwać kanałem. Jednak w dalszym ciągu jest on cenny przyrodniczo.
Do zobaczenia.