Na moim blogu nigdy dość zdjęć kwiatów. Rośliny mogą być bardzo fotogeniczne, prawda?
Gdy ostatnio znalazłem pole pełne kwiatów, było bardzo słonecznie. Przy takiej pogodzie nie jest łatwo o dobre, wyraźne fotki. Postanowiłem więc przyjechać jeszcze raz, gdy trafi się deszcz, albo przynajmniej pochmurny dzień. I tak się stało, tzn. było wtedy pochmurnie.
W takich warunkach udało mi się zrobić więcej zbliżeń. Kwiaty są tym rodzajem żyjących organizmów, które zdecydowanie zyskują, kiedy spojrzeć na nie z bardzo bliska. Dobrze, jak nie ma w tym czasie zbyt silnego wiatru. Przy okazji trafiły się najróżniejsze owady zapylające. Wyobraźcie sobie, jakie one muszą mieć wrażenia na widok i zapach takich cudów.
Zresztą popatrzcie sami, co mnie fotograficznie zachwyciło.
Jeżeli pokażecie zdjęcia także innym, będzie mi bardzo miło.
Do zobaczenia.