Odra jest dużą i ciekawą rzeką. Z racji w miarę dogodnego dojazdu z Poznania nad Odrę docierałem najczęściej koleją do Sulechowa lub Zielonej Góry, a stamtąd ku rzece rowerem. Te okolice to także moje typy na osobistej liście najciekawszych przyrodniczo miejsc województwa lubuskiego. Lubuskie ma w tym względzie niesamowity potencjał warty polecenia.
Dziś przedstawiam zdjęcia fotograficznej z jednej mojej zimowej wyprawy rowerowej. Rozpoczynała się ona ze stacji kolejowej Zielona Góra Przylep. Potem na rowerze do Czerwieńska, z którego na prawo do miejscowości Wysokie. Stamtąd można skręcić na północ do promu w Pomorsku i przepłynąć na drugą stronę rzeki. W czasie takiej przeprawy można zobaczyć pozostałe w naszym kraju na zimę dzikie gęsi oraz trudniejsze do wypatrzenia wydry. Na końcu dojeżdża się wtedy do Sulechowa.
Drugi możliwy wariant to wybrany przeze mnie odcinek z Czerwieńska w kierunku osady Wyszyna, a dalej- nad Starorzecze Wójciki. Potem przez urocze leśne ostępy nad Odrę. Przy samej rzece wiedzie wał. Dzięki temu można przez wiele kilometrów towarzyszyć Odrze i podziwiać zmieniające się środowiska na tych łęgowych ostępach. Gdy zmierzać wałem na lewo docieramy do przepraw w Pomorsku i Brodach, a na prawo- do Cigacic. W Cigacicach jest stary most i dalej drogi prowadzą końcowo do Sulechowa. Ja zdecydowałem się na powrót inną trasą do Zielonej Góry.
Zapraszam do oglądania mojej galerii zdjęciowej.
Do zobaczenia.