Słońce może być przedmiotem przeróżnych poszukiwań. Nie wykluczam, że kiedyś ktoś tam poleci. W takiej sytuacji lepiej pogadać o złudzeniach słonecznych.
Czy złudzenie, zachód słońca, jest gdzieś tak piękny, jak nad morzem?
Może być. Zależy to od miejsca obserwacji, zachmurzenia i nastroju. Zamiast dodawać tu cokolwiek, zachęcę do poszukiwań. Najlepiej gdzieś niedaleko siebie, choć może w mniej znanej okolicy. Chodzi przecież o przyjemność, a nie o męczarnie.
Moje fotograficzne próby wykonałem kilka kilometrów od domu.
Do zobaczenia.