Kilka ładnych lat temu odwiedziliśmy Opole. Było to w pierwszych dniach maja. Potraktowaliśmy Opole jako bazę wypadową do atrakcyjnych miejsc w jego okolicach. Po latach, gdy oglądam zdjęcia z tamtego czasu, dostrzegam urok Opola, szczególnie jego starego centrum i rejonów nadodrzańskich.
Od 1963 roku Opole słynie z corocznych Krajowych Festiwali Piosenki Polskiej. Jerzy Waldorff u ich zarania nazwał miasto Stolicą Polskiej Piosenki. I tak zostało.
Opole swoje powstanie zawdzięcza rzece Odrze i jej wyspom, dzięki którym łatwiej i bezpiecznie można było przekroczyć dużą rzekę. W zapiskach poczynionych w połowie IX wieku przez anonimowego mnicha, zwanego później Geografem Bawarskim, wymienione zostało osiedlone w okolicach plemię Słowian, nazywanych Opolanami. Nazwa „opole” ma też inne znaczenie nawiązujące do starosłowiańskiego systemu demokracji plemiennej polegającej na rządach starszyzny. Później wybudowano w Opolu zamek. Do dziś zachował się tylko jego fragment, tj. Wieża Piastowska w postaci znanej od XIV wieku. Wieża ta jest wykrzywiona na skutek nierównego osiadania fundamentów. Na wysokości 42 m znajduje się taras widokowy.
Pomijając szersze opisy historyczne i krajoznawcze, czy turystyczne, lepiej zaprosić.
Do zobaczenia.