O Toruniu było już kilkukrotnie.
Dziś przedstawię toruńskie pomniki i rzeźby. Można w tym mieście wytyczyć wcale interesujący ich szlak.
Zapewne zaczynałby się on przy Ratuszu Staromiejskim od pomnika Mikołaja Kopernika. Ten najbardziej znany mieszkaniec Torunia zdaje się spoglądać na Rynek, a może nawet sięga wzrokiem do Wisły. Od jego czasów tyle tu się zmieniło. Przy różnych okazjach pomnik Kopernika ozdabiany jest takimi lub innymi dodatkami.
Słynny astronom chyba w ogóle nie zwraca uwagi na metalowego osła, przy którym turyści lubią robić sobie zdjęcia. Osioł stoi prawie patrząc na Ratusz (od ulicy Żeglarskiej). Nawiązuje do pręgierza, którego niegdyś używano jako narzędzia kary.
Z innej strony Ratusza znajdziemy pomnik Flisaka grającego na skrzypcach. Swą grą miał urzekać żaby, które zasłuchane w piękne tony skrzypiec trwają przedstawione wokół grajka. Świadczy on też o historii Torunia, tj. miasta leżącego nad Wisłą.
Na skraju Rynku Staromiejskiego od strony ulicy Chełmińskiej znajdziemy wyobrażenie psa Filusia trzymającego w zębach melonik swego pana, a obok stoi parasol, który był nieodłącznym atrybutem profesora Filutka. Postacie te są znane z obrazkowych historii przedstawianych swego czasu na ostatniej stronie tygodnika „Przekrój”. Ojcem historyjek był znany rysownik, Zbigniew Lengren.
Przy Katedrze św. św. Janów od strony prezbiterium trwa pomnik Papieża Jana Pawła II trzymającego w rękach rzeźbę Pięknej Madonny Toruńskiej. To na pamiątkę jego wizyty w 1999 roku. Na pomniku możemy przeczytać słowa papieskie: „Pozdrawiam bliski mojemu sercu Toruń i piękne Pomorze Nadwiślańskie”.
U zbiegu ulic Małe Garbary i Królowej Jadwigi stoi uroczy pomnik Toruńskiej Piernikarki. Suknię tej dziewczyny ciągnie mały piesek.
Na Rynku Nowomiejskim siedzi na ławce Toruńska Przekupka.
Warto też popatrzeć na wiersz Zbigniewa Herberta, albo inne postacie, które rozmieszczone w różnych miejscach miasta przedstawiają jego mieszkańców, czasami w krzywym świetle. A bajkowe przedstawienia obok Teatru Baj Pomorski, to gorsze? Nie.
Zainteresowani mogą łatwo więcej dowiedzieć się na te tematy. Najlepiej jednak potraktować je jako pretekst i zajrzeć w różne zakamarki Torunia.
Do zobaczenia.