Myślę o Ogrodzie Botanicznym UAM w Poznaniu. Jest nie tylko placówką naukową i edukacyjną naszego Uniwersytetu, ale też pełni rolę parku publicznego. Piękne miejsce, aby znaleźć nieco wytchnienia i pospacerować wśród uśpionej o tej porze roku roślinności.
Godziny otwarcia w styczniu w dni powszednie: g. 10 – 15, a w soboty i niedziele oraz święta g. 9 – 15. Wstęp wolny.
Zimowe obserwacje
Wbrew pozorom także o tej porze roku można odnaleźć w poznańskim Botaniku niespodzianki.
Tuż przy wejściu kwitnie teraz ciemiernik biały, który bywa nazywany „różą Bożego Narodzenia”. W razie zimniejszej zimy zakwita później, w lutym, lub w marcu.
Na jednym ze zdjęć widać małe drzewko iglaste wyrastające z martwego pnia. Zadziwiająca tajemnica życia.
Na starych pniach drzew, szczególnie leżących lub ściętych, rozwijają się grzyby. Warto uzmysłowić sobie ich odrębność i wyjątkowość. W systematyce organizmów grzyby są odrębnym królestwem życia, ani rośliną, ani zwierzęciem. Szacuje się, że jest ich około miliona gatunków. Najstarsze ślady tych organizmów odkryto w arktycznej części Kanady. Ich wiek ocenia się na miliard lat.
Na drzewach i kamieniach bogaciej prezentują się mchy i porosty. W jesieni i zimie pnie drzew nabierają ciemniejszych lub jaśniejszych odcieni zielonych barw.
Ostatnią napotkaną ostatnio przeze mnie niespodzianką był kot, który polubił alpinarium.
Najbardziej wartościowe mogą okazać się Twoje własne odkrycia.
Do zobaczenia.
Dziękuję Kierownictwu i pracownikom Ogrodu Botanicznego UAM w Poznaniu za to jakim jest nasz Botanik. W nowym 2021 roku życzę Wam wszystkiego najlepszego.