Tyle razy ile byliśmy nad morzem, chcieliśmy na choć dzień przyjechać do Trzebiatowa. To urocze 10-tysięczne miasto leży nad rzeką Regą 14 km do Bałtyku od strony Pogorzelicy i 9 km od Mrzeżyna.
Perełka Pomorza
Jego historia sięga IX wieku, od kiedy stał tu słowiański gród. Największym zabytkiem Trzebiatowa jest gotycki Kościół Farny pod wezwaniem Macierzyństwa NMP z XIV wieku. Dziś jest on diecezjalnym Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej. Na jego wieży (dziś ma 90 m wysokości) w średniowieczu palono ogień, który pomimo odległości od morza, służył żeglarzom jako latarnia morska. Na XIV wiek datowane są też mury obronne. Między zachowanymi ich fragmentami pozostała Baszta Kaszana. Od wieków przekazuje się relację o obrońcach Trzebiatowa, którzy z tej właśnie wieży wylali gorącą kaszę na głowy najeźdźców i w ten sposób udało się obronić gród. Na pamiątkę tego do dziś obchodzone jest Święto Kaszy.
Na trzebiatowskim rynku stoi ratusz miejski z 1701 roku, a jego otoczenie stanowią zabytkowe kamieniczki. Na fasadzie jednej z nich można zobaczyć sgraffito z 1639 roku przedstawiające słonicę Hansken, jeden z symboli tego wyjątkowego miasta. Ciekawym jest też Pałac Książęcy z 1682 roku z historią sięgającą XII wieku, kiedy stał tam klasztor Norbertanek przybyłych ze Szwecji.
Turystyczne dzisiaj
Na ziemi trzebiatowskiej wytyczono liczne szlaki piesze i rowerowe oraz szlak kajakowy meandrującą Regą, która służy również wędkarzom.
Baza noclegowa Trzebiatowa i okolic sprzyja pobytom turystycznym. Można też wirtualnie zwiedzać gminę www.trzebiatow360.pl.
W tym roku w niedalekim Mrzeżynie otwarto całoroczny Hotel Zalewski**** z aquaparkiem.
Tradycja wspomnianego starego sgraffito stała się inspiracją dla współczesnych trzebiatowian. Niedawno odsłonięto okazały mural ze słonicą wkraczającą do miasta z licznymi pamiątkami na grzbiecie, symbolami Trzebiatowa. Jest on inicjatywą społeczną i powstał z pieniędzy mieszkańców miasta, gminy i przyjaciół.
Propozycja
Stosunkowo niewiele znany jest fragment wybrzeża Bałtyku między Mrzeżynem, a Pogorzelicą. Polecam na kilkunastokilometrowy spacer nadmorski. Brzeg morza jest tam ubity. Rzadko zdarza się, by piechurzy zanurzali się w piasku. Z tego względu trasa nie powinna budzić obaw o kondycję także mniej sprawnych turystów. W miarę tego wydłużonego spaceru widać coraz bardziej „zbliżającą się” latarnię morską w Niechorzu. Po drodze wśród piasku spotkamy ciekawe okazy roślin.
Do zobaczenia.
Z ciekawością przeczytałam wzmiank o Trzebiatowie choć znam moje miasto od podszewki bo tu się urodziłam ale zawsze miło jak ktoś promuje Trzebiatów. Dziękuję pozdrawiam 🤗🌹🌺🌹
Trzebiatów bardzo mi się spodobał. Napisałem o nim, aby inni poznali to piękne miasto. Pozdrawiam.