Myślę o Wolfgangu Amadeuszu Mozarcie. A równocześnie o rogalińskich dębach. Dodatkowo również o początku maja 2022 roku, bo taki teraz czas. Jak połączyć fotografie z muzyką? Pytanie to przyszło tak przypadkowo i szybko, że wypada od razu na nie odpowiedzieć. Oby tylko nie minęło zbyt pośpiesznie spotkanie z muzami. Zdjęcia fotograficzne mogą współgrać z muzyką….
Tag: Łęgi Rogalińskie
11 majówek w Poznaniu i okolicach
Ostatnimi czasy chodził mi po głowie pomysł, by stworzyć listę ciekawych miejsc do odwiedzenia. Dojrzał on dzisiaj w czasie odwiedzin Ogrodu Botanicznego UAM. Spotkałem tam sympatyczną parę warszawsko-wołomińską. Przyjechali do Poznania na majówkę. Zapytali, co interesującego bym im polecił. Odparłem, że to zależy od Waszych zainteresowań. „Lubimy naturę”- brzmiała odpowiedź. „Poprzednio na majówce byliśmy w…
Podziwiam… ponownie Łęgi Rogalińskie
Kontynuuję posty o bliższych wycieczkach. I tym razem na Łęgi Rogalińskie. Z Poznania jest tam ok. 25 km. To dość rozległy teren, kilka kilometrów długości na pół kilometra szerokości. Bywałem w tych okolicach kilkadziesiąt razy, ale ciągle znajduję coś nowego. Tyle różności. Oby taki unikat przetrwał jeszcze przez wieki. Jest to teren Rogalińskiego Parku Krajobrazowego….
Podziwiam… dęby
Zazwyczaj zdjęcia okazałych drzew wykonuje się z pewnej odległości, z oddalenia. Z reguły są to ujęcia drzew pełnych liści, całych zielonych. Nie zawsze takie fotki oddają wielkość tych drzewiastych bohaterów. Chyba że na takim zdjęciu w pobliżu znalazł się również człowiek, albo więcej ludzi. Widać wtedy skalę wielkości. Inny charakter mają zdjęcia krajobrazowe. Mogą być…
Podziwiam… nadwarciańskie królestwo
Wiele moich wędrówek prowadziła nad rzekami i jeziorami. W pobliżu wody przyroda zazwyczaj jest bogatsza, bujniejsza oraz pełna niespodzianek. Otwierają się oczy, a czasami też usta, „w okrzykach” podziwu. Zresztą, jak ubogi byłby świat pozbawiony wody. W ogóle, to co by na nim było? Najbardziej lubię okolice nadwarciańskie między Śremem, a Poznaniem. Kilkadziesiąt kilometrów dzikiej…
Tak jest… dębowe ostoje nad Wartą
Ściślej, na Łęgach Rogalińskich. W te okolice zajrzałem kolejny już raz. Aby mieć dobre rozeznanie, spenetrowałem różne miejsca tego dość rozległego terenu. Obecnie poziom wód opadł zdecydowanie i spokojnie można chodzić tam bez ryzyka, że nie będzie można dostać się w te, czy tamte zakamarki. Pasy traw i kawałków drzewnych świadczą, jak jeszcze niedawno było…
W poszukiwaniu wiosny 5- Na łąkach
Wybrałem się w znane mi rozległe łąki nadwarciańskie w gminie Mosina, powiat poznański. Spodziewałem się zastać sporo efektownego kwiecia i soczyste trawy. Okazało się, że na to jeszcze za szybko. Nie było słychać rechotu żab. Za zimno. Niebawem jednak wszystko powinno się zmienić, bo temperatury są coraz wyższe. Na moich zdjęciach możecie zobaczyć przede wszystkim…
Tak było… dębowe kłębowisko
Stare dęby szypułkowe mają najrozmaitsze kształty. Wysokie, ale przede wszystkim są rozłożyste, no i bardzo żywotne. To niesamowite drzewa, w swojej naturze unikalne. Należą do rodziny drzew i krzewów bukowych. Na Łęgach Rogalińskich drzewa te są swobodne. Wiele ich tam rośnie, ale zazwyczaj w jakimś oddaleniu jeden od drugiego. Część jest martwa. Niemniej, także i…
Tak było… rogalińskie ranne przymrozki
Tym razem jeszcze nieco zdjęć fotograficznych z Łęgów Rogalińskich. Leżą one na rozległej terasie nadwarciańskiej. Choć dęby są ogromne, to jest to teren prawie otwarty. Nic więc dziwnego, że zdarzają się tam i wiatry, i chłody. Na przedwiośniu temperatury ujemne trafiają się nocami i rankiem. Na fotografiach widać takie białe smugi szronowe. Na początku dnia…
Cienie dębów
Długo zastanawiałem się, jak na fotografiach pokazać naturę wielkich i starych dębów rogalińskich. Są wyjątkowe i do dziś chyba jednak nieodgadnione. Metody mogą być różne. Znane i cenione są zdjęcia poranne tych dębów spowitych we mgle. Albo o zachodzie słońca. Znam i podziwiam albumy fotograficzne ukazujące majestat dębów. Można też spróbować fotografowania z drona. Niecodzienny,…