Znam niemało osób, które z różnych względów nie mogą w wakacje wyjechać nad morze. Tęsknią. Wiele razy tam byli. A teraz walczą z chorobą, borykają się ze starością, nie mogą liczyć na urlop albo przeszkadzają inne poważne okoliczności.
Jeśli morze to także kotwice… pamięci. Takimi mogą być miłe wspomnienia dawnych przeżyć.
Czasami warto spojrzeć na dawne zdjęcia i poszperać w pamięci. W odpowiednim towarzystwie, jeszcze lepiej. Wtedy przypomną się szczegóły. Jeśli jednak te zatarły się w pamięci, jest szansa na podpowiedź ze strony innych. Takie przypomnienie jest także ćwiczeniem pamięci. Można spróbować samemu. Nie zdziwcie się, gdy nagle wrócą wspomnienia jeszcze innych „przygód”.
Jest szansa, by poczuć się lepiej, zdrowiej.
Uśmiechy.