Za tym tytułem kryje się 9 zdjęć fotograficznych przedstawiających nadbałtycki zachód słońca. Wykonałem je w Pobierowie położonym w gminie Rewal, zachodniopomorskie.
Tamten dzień był pochmurny. Zachmurzenie niemal całkowite. Kto spodziewał się, że tuż przed zachodem słońce na krótki czas wyłoni się zza chmur i zaświeci „na pożegnanie” nielicznym obecnym wtedy na plaży miłośnikom zachodów słońca.
Dlaczego tak się stało? Bo słońce „zeszło” poniżej poziomu chmur do tej pory szczelnie zasłaniających naszą gwiazdę. Zatem, kilkanaście minut dla koneserów i… dla każdego z Was.
Mógłby być z tego film, ale chyba niewielu obejrzałaby kilkanaście minut filmu dokumentującego zachód słońca.
Najlepiej chyba zobaczyć zachód słońca w realu spacerując brzegiem morza.
Dobrej soboty.