W październiku rzadziej można spotkać dni całkiem słoneczne. Zdarzają się jednak. Tyle o aurze i jej obyczajach.
Tytuł postu wskazuje na miasto z południa Wielkopolski zamieszkałe przez ok. 20 tyś. ludzi. Bliżej do niego z Wrocławia, niż z Poznania. Leży niemal na pograniczu Wielkopolski i Śląska. Nie ma bardzo starej historii. Zostało założone w 1638 roku przez oboźnego wielkiego koronnego, Adama Olbrachta Przyjmę-Przyjemskiego dla protestanckich uchodźców ze Śląska uciekających przed krwawymi walkami wojny trzydziestoletniej. Los uchodźców nigdy nie był do pozazdroszczenia. Na dodatek część mieszkańców Rawicza wyemigrowała później jeszcze dalej, do Łodzi i Pabianic. Byli to sukiennicy, jedni z tych dzięki którym później Łódź doszła do swojej włókienniczej świetności.
Rozmawiając z jego dzisiejszymi mieszkańcami Rawicza mogłem doświadczyć, że żyje się im tam dobrze. Stąd w tytule określenie „… w promieniach słońca”.
Na moich zdjęciach fotograficznych widać okazały zabytkowy Ratusz. Był budowany w latach 1753-56. Ma styl klasycystyczny. Dziś mieści się w nim m. in. Muzeum Ziemi Rawickiej. Przy okazji dziękuję Paniom z tamtejszej informacji turystycznej za udzielone informacje.
Na innym zdjęciu widać pomnik niedźwiedzicy z niedźwiedziątkiem. Niedźwiedź jest w herbie Rawicza, jak i rodowym Przyjemskich.
Na kolejnej fotografii z Rynku widać aptekę z napisem miejska i radziecka. Część radziecka oznacza, że należała ona do Rady Miejskiej Rawicza. Nie ma więc nic wspólnego z ZSRR, albo Rosją.
Niedaleko stamtąd do pięknego kościoła dziś katolickiego pod wezwaniem św. Andrzeja Boboli. Ma on inne korzenie sięgające początków XVII wieku. Został wzniesiony jako świątynia protestancka. W latach 1797-1800 organistą w tamtejszym zborze był znany polski kompozytor, Karol Kurpiński. Po kolejnych pożarach kościół był odbudowywany. Ostatni raz w latach 1915-18.
Kolejne fotoujęcie przedstawia fragment rawickich Plant Jana Pawła II. W ten sposób Rawicz może poszczycić się drugimi w kraju pod względem długości i powierzchni plantami, po Krakowie. To obszar pięknej zieleni i alejek spacerowych, który powstał na miejscu dawniejszych fortyfikacji miejskich (mury i fosa). Powstały one w latach 1840-50. Mają prawie 3 km długości.
Do zobaczenia.