W ubiegłą niedzielę pospacerowaliśmy sobie z przyjacielem po Wielkopolskim Parku Narodowym. Tym razem dojechaliśmy autobusem linii 707 do końca. Przystanek nazywa się Rosnówko PKM. Stamtąd już tylko kilka kroków do WPN i jego tras „polnych”. Piękne drogi ciągnące się w różnych kierunkach. Są tam szlaki piesze, rowerowe, nordic walking, a nawet szosy asfaltowe, jak chodzi o dojazd do miejscowości Trzebaw i Rosnówko.
My wybraliśmy aleje starych drzew, najpierw kasztanowców, potem robinii akacjowych i inne ścieżki. Prócz zieleni naszym sprzymierzeńcem okazał się cień, którego było mnóstwo po drodze w upalny dzień.
Przy okazji dziękuję uczynnej Pani kierowcy oraz tym, którzy zdecydowali o kursach wspomnianej linii autobusowej. Autobus linii 707 kursuje tam może 2 lata.
Do zobaczenia.