Mewy to symbol nadbałtycki.
Od samiutkiego rana szukają czegoś do zjedzenia. Czatują i szukają na plaży, albo pływają w morzu. Czasami skupiają się w grupy. Różne gatunki. I tak niezależnie od pogody. Widać je nawet w zimniejsze dni, przy deszczu i silniejszym wietrze.
W miejscowościach nadmorskich słychać charakterystyczne ich głosy. Coraz częściej występują dalej na południe, w głębi lądu, np. w Poznaniu.
Gdy aura nad Bałtykiem nie dopisuje, warto pospacerować plażą i poobserwować ten mewi lud, również pofotografować.





Do zobaczenia.