Wokół J. Strzeszyńskiego w Poznaniu można przejść się na kilkukilometrowy spacer. Drogi gruntowe wokół tego jeziora prowadzą przez urozmaicone tereny leśne. Razem kilka kilometrów pięknego spaceru. Zdarzają się również rowerzyści, a taki wojaż można przedłużyć sobie ok. 10 km w jedna stronę, do Ogrodów. Po deszczach nad Strzeszynkiem trochę grząsko i nieco kałuż. Na takie okoliczności warto ubrać solidniejsze buty. Kałuże można ominąć, a buty wyczyścić. Tak więc zazdroszczę okolicznym mieszkańcom bliskości takich tras.
Zdjęcia wykonałem głównie w rejonie mostku na rzeczce Bogdance. Te miejsca odwiedzałem wielokrotnie. Za każdym razem znajduję coś nowego. Nie ma szansy na nudę dla ludzi patrzących dookoła.




Do zobaczenia.