Rzeka ta ma obecnie niemal 40 km długości. Gdyby z dolnego jej biegu swego czasu nie zrobiono Kanału Mosińskiego, dziś byłaby bezpośrednim dopływem Warty.
Na pewnym odcinku płynie skrajem Wielkopolskiego Parku Narodowego. Dla mnie ciekawszym jest jej przebieg przy polodowcowym Ozie Bukowsko – Mosińskim. To za Tomicami, do Podłozin.
Dziś fotografie z tego leśnego trudno dostępnego odcinka tej rzeki. Gęsto tam od roślinności, a Samica meandruje i kręci energicznie przedzierając się przez urozmaicone wysokościowo tereny. Tak mogły wyglądać nieduże rzeki w naturze, zanim ludzie zaczęli regulować ich bieg.
Cieszy, bo wreszcie w tym roku udało mi się przejść przez te miejsca nad rzeką.
Dobrej soboty.