Dendrologiczny, czyli Ogród drzew. Jednak oprócz nich jest też sporo krzewów, m. in. największa gatunkowo w Europie kolekcja jeżyn i malin. Ogród jest położony na skraju Lasku Golęcińskiego niedaleko obiektów sportowych na Golęcinie. Przylega do ulicy Niestachowskiej, przy której jest też ulubione moje wejście do niego.
Ogród ten należy do Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Od maja do września jest otwarty od poniedziałku do piątku w godzinach: 9.00-18.00. Wstęp bezpłatny.
Arboretum to powstało w 1919 roku. Dziś zajmuje powierzchnię ok. 20 ha. Rośnie w nim ponad 800 gatunków drzew.
Drzewa można obejrzeć samemu. Trochę z przewrotności w większości prezentuję inne zdjęcia fotograficzne.
Widoczki
Dużym atutem Ogrodu Dendrologicznego są oczywiście okazy rosnących w nim drzew. Ale również widoczki ukazujące się spacerującym. Ich wielość wynika z pięknego rozplanowania Ogrodu.

Chyba dziki królik
Widziałem go w Ogrodzie może 5 razy. Za pierwszym spotkałem na jednej z licznych tamtejszych alejek. Podszedł na ok. 4 metry. Jak mnie zauważył, od razu uciekł. Ze zdjęć wyszło tylko jedno.

Różaneczniki fińskie
To w większości fińskie odmiany tych roślin. Są odporne nawet na bardzo duże zimno. Jedne właśnie teraz kwitną (na zdjęciach). Część już przekwitła, a reszta „zastanawia się”, kiedy zacząć.





Magnolie i pajączek
Na zdjęciu piękny w kolorze kwiat magnolii. A na drugiej fotce pajączek kwiatowy zamieszkujący przy kwiecie.


Dąbek na sośnie
Można by rzec, że to drzewni przyjaciele. Sosna olbrzymia. W szczelinie po odciętym jej konarze rozwija się młody dąbek. Nie mogę pojąc, jak się dostał tak wysoko (5-7 m). Wygląda na to, że nie może to być za sprawą ptasząt. Bo któreż z nich mogło przenieść tam żołędzia, albo połknąć go, by potem wydalić w całości w takim miejscu. A wiewiórka?

Kwitnąca kalina hordowina

No i szyszunia
Trochę objedzona z jednej strony.

Wszędobylski mniszek

Do widzenia.