„Tulipan okazały patrzył na to krzywo,
że fijołek w przyjaźni zostawał z pokrzywą.
Nadszedł pan do ogrodu tegoż właśnie rana.
Widząc, że pięknie zeszedł, zerwał tulipana.
A gdy się do bukietu i fijołek zdarzył,
chciał go zerwać, ale się pokrzywą oparzył.
Patrzał na to tulipan, mądry poniewczasie.
I poznał, że przyjaciel, choć nierówny, zda się”.
Dobrej nocy.