W poszukiwaniu wiosny 2

Uwaga! Moje informacje o wczesnych kwiatach dotyczą Wielkopolski. W chłodniejszych miejscach naszego kraju pora kwitnienia tych roślin będzie późniejsza, może o 1-2 tygodnie. Dlatego można jeszcze zajrzeć np. na Suwalszczyznę, by zobaczyć je „na nowo” zakwitające.

Teraz czas na ciąg dalszy kwiatowych prezentacji.

Rannik zimowy

Bardzo wcześnie zakwita, jakby na pożegnanie zimy i powitanie wiosny. Pojawiają się wtedy jego żółte kwiatki. Rosną one nieraz na dużym obszarze tworząc całe żółciejące pole . W Polsce można je spotkać go w stanie dzikim lub zdziczałym. Poznaniacy co roku oczekują na pojawienie się rannika w parku przy Pałacu w Radojewie (administracyjnie Poznań). Takich pięknych miejsc jest więcej (stare cmentarze, zarośla, parki). W Polsce rannik jest uznawany za gatunek przejściowo dziczejący.

Obecnie ranniki powoli kończą swój festiwal zakwitu. Zapewne te rosnące w miejscach zacienionych i w obniżeniach będą jeszcze kwitły.

Fiołek

Na moich zdjęciach możecie zobaczyć wczesną odmianę fiołka. Na zimę przykrywane były gałązkami innych roślin. Od kilku już tygodni te fioletowe kwiatki wychylają się przez luki w takiej ochronnej zielonej pierzynce. Coraz więcej widać też pięknie ubarwione ich listki. Wiem, że amatorami fioków są sarny. Zjadają je skubiąc z upodobaniem.

Pierwiosnek bezłodygowy

Wbrew nazwie ma on jednak, choć malutką łodyżkę. Stąd na fotkach pierwiosnki są nieco pobrudzone. To resztki ziemi, którą przebiły na początku swojego wzrostu.

W Polsce pierwiosnek ten jest gatunkiem uznawanym za wymarły w stanie dzikim. Dlatego wpisano go do Czerwonej listy roślin i grzybów Polski. Niedawno został on reintrodukowany do stanu dzikiego w okolicach Łańcuchowa na Lubelszczyźnie.

Odmiany ogrodowe pierwiosnka bezłodygowego są sprzedawane w handlu i uprawiane w ogrodach.

Do zobaczenia.