W ciągu ostatnich dziesięciu lat sporo razy odwiedziłem Wrocław. Z Poznania trzeba 3 godziny jazdy pociągiem. Po remontach tej trasy czas przejazdu będzie podobno prawie dwukrotnie skrócony. Odwiedzałem Wrocław w różnych porach roku. Z czasem włączyłem go do swojej osobistej listy najpiękniejszych miast w Polsce i nie tylko w naszym kraju.
Niewidzialne ludki
Nie od razu zauważałem tamtejsze krasnale. Raczej nie doceniałem ich. To niezbyt wielkie stwory. Ale można nawet zakochać się w nich. W każdym razie dzisiaj są one symbolami Wrocławia.
Historia i statystyka
Jakoś tak przypadkowo powiązała mi się historia ze statystyką. Jednak do rzeczy. Skąd krasnale we Wrocławiu? Na ten temat powstały baśnie, mity oraz uzasadnione podejrzenia. Spójrz na stronę w necie: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wroc%C5%82awskie_krasnale
Najprawdopodobniej wrocławskie skrzaty nie pojawiłyby się, gdy nie Pomarańczowa Alternatywa (rysunki i happeningi z lat 80-tych XX wieku). A więc ich początki byłyby bardzo stare datowane na poprzednie tysiąclecie.
Obecnie we Wrocławiu jest niemal 400 figurek krasnali i ciągle ich przybywa. Lubią to miasto.
Jak postawić krasnala…
we Wrocławiu. Piszą, że do tego nie potrzeba zgody tamtejszego Urzędu Miasta. Kto chce i ma odpowiednie środki finansowe, może postawić swojego krasnala. Potrzebne są więc inicjatywa i pieniądze. A, zdrowy rozsądek – jeszcze. Zapomniałem. Są też specjalizujący się w tym temacie artyści i rzemieślnicy. Szlak krasnali jest aktualizowany na bieżąco. Możesz odwiedzić specjalną stronę o wrocławskich krasnalach https://visitwroclaw.eu/wroclawskie-krasnale
Gdybym mieszkał we Wrocławiu, zastanawiałbym się nad nową figurką, krasnala – blogera.
Do zobaczenia.