Jedną z największych atrakcji Wielkopolski jest Dąbrowa Rogalińska. To największe w Europie skupisko starych dębów. Wiele z nich ma po kilkaset lat. Z ostatnich badań wynika, że dąb Rus ma 800-850 lat i jest na liście najstarszych dębów w Polsce. Na nadwarciańskiej terasie w pobliżu miejscowości Rogalin rośnie ok. 2000 dębów szypułkowych (Quercus robur). Osiągają tam do 9 m obwodu.
Dęby
Ten rodzaj dębów dorasta do wysokości 20-30 m, wyjątkowo do 50 m. Charakteryzuje je gruby, ale stosunkowo krótki pień, którego średnica może wynosić do 3 metrów. Osobno rosnące okazy mają szeroką koronę i grube, nieraz fantastycznie ukształtowane konary. Ten gatunek dębów to najstarszy rodzaj drzewa liściastego spotykanego w Polsce.
Prastare wielkie dąbrowy
Dąbrowa Rogalińska jest tym większym skarbem, że jeszcze do czasów historycznych na terenach Polski rosły całe lasy dębowe. W dużej części zostały one wykorzystane przez ludzi do budowy grodów i w innych celach, stąd dzisiejsze dąbrowy są nieliczne i rzadsze w porastające je drzewa. Większe dąbrowy, jak Rogalińska, ulubiły sobie rozległe łęgi nadrzeczne z żyznymi glebami, które okresowo są zalewane przez wody. Warta czyniła to zazwyczaj wczesną wiosną oraz w zimie.
Dzisiaj
Współcześnie rosnące dęby rogalińskie nie mają łatwo, choć są pod opieką. Najprawdopodobniejsze przyczyny tego to: obniżający się poziom wód gruntowych, starość tych drzew oraz paradoksalnie ochrona… kozioroga dębosza. Larwy tego owada drążą korytarze w zamierających dębach.
Odpowiedź
Przy starych, także martwych dębach rosną młode okazy. Ostatnio w najstarszego rogalińskiego dębu, Rusa, w Instytucie Dendrologii PAN w Kórniku wyhodowano młode dąbki. Za kilkaset lat mogą one być tak okazałe, jak dzisiejsze olbrzymy.
Widoki i Amazonia
Spoglądając na rozległe łęgi rogalińskie obok dębów zobaczymy liczne wodne zagłębienia, w tym starorzecza. To pozostałości po płynącej tam w zamierzchłych czasach, a w późniejszych czasach rozlewającej się okresowo- Warcie. Można wyobrazić sobie tutejsze prastare środowisko, gęstsze lasy dębowe, pełno wody i roślinności łęgowej. Podobne wyobrażenie tego miejsca, jego nieodparty urok, najprawdopodobniej były decydującym impulsem do największych wypraw znanego podróżnika, Arkadego Fiedlera, szczególnie tych amazońskich.
Park Krajobrazowy
W 1997 roku dla ochrony rogalińskich skarbów utworzono tu Rogaliński Park Krajobrazowy. Pod ochroną prawną znajdują się wszystkie drzewa o obwodzie pnia powyżej 2 m, także martwe okazy (1435 sztuk). Wiem też o czynionych od kilku lat staraniach, by te tereny nawet przyłączyć do Wielkopolskiego Parku Narodowego.
Fascynacje
Raczyńscy, dawni właściciele tych terenów od początku osiedlenia się tu, kochali stare dęby. Świadczy o tym choćby park przypałacowy, w którym rosną trzy najsłynniejsze i legendarne już dęby, Lech, Czech i Rus, jak również inny okaz- Edward. Dzisiaj ten park ma powierzchnię 27 ha, ale niegdyś rozciągał się na o wiele szerszym terenie, aż 300 ha.
W rogalińskiej rezydencji Raczyńskich bywało wielu sławnych ludzi: Adam Mickiewicz (w 1831 r.), Henryk Sienkiewicz, Julian Ursyn Niemcewicz, Jacek Malczewski, Józef Mehofer, czy Leon Wyczółkowski. Uwieczniali ich piękno i wyjątkowość.
Gdyby John Ronald Tolkien przyjechał tu kiedyś, jego opisy Śródziemia i tajemniczej krainy wielkich żywych drzew, Entów, możliwe że miałyby silny rogaliński rys.
Pozostaje sobie życzyć, żeby ten wspaniały świat, przez lata, a nawet wieki i tysiąclecia trwał oraz cieszył kolejne pokolenia ludzi.
Do zobaczenia.
Majątkowi Rogalin dziękuję za akceptację i pomoc.