Wokół J. Strzeszyńskiego w Poznaniu można przejść się na kilkukilometrowy spacer. Drogi gruntowe wokół tego jeziora prowadzą przez urozmaicone tereny leśne. Razem kilka kilometrów pięknego spaceru. Zdarzają się również rowerzyści, a taki wojaż można przedłużyć sobie ok. 10 km w jedna stronę, do Ogrodów. Po deszczach nad Strzeszynkiem trochę grząsko i nieco kałuż. Na takie…
Kategoria: Polska
„Szukałem was…”
Słowa te wyszeptał papież Jan Paweł II, gdy dowiedział się, że na Plac św. Piotra w Rzymie przyszło bardzo wiele młodzieży, aby modlić się za niego w obliczu zbliżającej się śmierci. Było to w 2005 roku. Zdjęcie wykonałem w Nowym Tomyślu.
Podgrzybki
Dzisiaj, tj. w sobotę, wyjechaliśmy na wycieczkę grzybową do Porażyna, przed Nowym Tomyślem. Nie mieliśmy szczęścia do grzybów. Tylko trochę czarnych łebków. Raczej młode i czasami posmakowane przez ślimaki. Grzybiarzy za to zatrzęsienie. Zatem wycieczka mniej grzybowa, ale spacer po lesie przedni, bo pogoda nie była zła. No cóż, trzeba poczekać na cieplejsze i wilgotniejsze…
Jesienią
„Jesienią, jesieniąSady się rumienią;Czerwone jabłuszkaPomiędzy zielenią”.Maria Konopnicka
Łuskwiak topolowy pokonał ogień
Na zdjęciach możesz zobaczyć te oryginalne grzyby, którym niestraszny ogień oraz bardzo wysokie temperatury. Pholiota polulnea, to jego łacińska nazwa. Pasożyt. Najprawdopodobniej grzybnia łuskwiaka przetrwała żar ogniska dzięki temu, że wrzucone do spalenia polana topoli nie całkowicie uległy zwęgleniu. Z pozostałych w środku choćby minimalnych resztek wybiła grzybnia i zaczęła rozkładać drewno. Po jakimś czasie…
Kozacki las za Nowym Tomyślem,
czyli pełny kozaków, zwanych inaczej koźlarzami. Po borowikach szlachetnych, są to chyba najwartościowsze grzyby, które warto teraz zbierać. Lubią towarzystwo brzóz. W ogóle to należą one do rodziny borowikowatych. Pięknych zbiorów.
Na grzyby
Coraz więcej grzybów pojawiło się w Wielkopolsce. Borowiki, czarne łebki, koźlarze, maślaki. Jak widać, wystarczają ostatnie deszcze. Są młode i liczne. Nie za wiele robaków i ślimaków. Zbierajcie, bo później może być z nimi kłopot. W naszym kraju jest dobrze, bo można zbierać grzyby, a w niektórych innych państwach europejskich są zakazy. Moje miejsca grzybowe…
Na szlaku w Ojcowie
Najpierw fotka z krakowskiego Rynku. Słońce było wtedy bardzo nisko i oświetlało zaledwie górne fragmenty zabytkowych budowli. Z Krakowa łatwo dojechać busami do Ojcowa. Najlepiej zrobić to raniutko, bo dnia może nie starczyć na rzetelną wycieczkę w tamte okolice. Obowiązkowo trzeba zobaczyć ruiny ojcowskiego Zamku z czasów Kazimierza Wielkiego, Kościółek na Wodzie, przejść się do…
Największe święto ziemniaka w Wielkopolsce
Tak reklamuje swoją dużą imprezę plenerową Muzeum Rolnictwa w Szreniawie, niedaleko Poznania. „Poznańska Pyra”. Ma się odbyć w niedzielę, 06.10.24 r. Więcej informacji na stronie: https://muzeum-szreniawa.pl/impreza-plenerowa-poznanska-pyra-6-pazdziernika-2024-roku/ Na zimną pogodę gorące pyry z gzikiem, danie co się zowie. Na zdjęciu tytułowym pyry wyjmowane z parownika. Uff, jak gorąco. Chętni będą mogli samodzielnie wykopać ziemniaki z muzealnego…
Łęgi Rogalińskie 30.09.24 r.
Dzisiejszy wietrzyk strącał kolejne żołędzie z rogalińskich dębów. Rzadko które trwały jeszcze na gałęziach. Miałem szczęście do grzybów. Z reguły niejadalne czubajeczki. Podobne go smacznej kani. Towarzyskie. Jadalne tylko te żółto-pomarańczowe, jeśli trafią się młode okazy. Żółciaki siarkowe. Pojawiły się nieznane nowe rośliny. Warta pełna jest wody, ale nie wylewa. Z kwiecia zdarzają się wrotycze,…